Wystawa
malarstwa Anny Wojdały-Markowskiej
w galerii Pentagon Wydziału Sztuki PR; 7-27 I 2010
Anna
Wojdała-Markowska jest nauczycielem akademickim pracującym
na Wydziale Sztuki,
profesorem nadzwyczajnym Politechniki Radomskiej; tytuł
doktora habilitowanego uzyskała
w warszawskiej ASP w 2007r. Zaliczana do najciekawszych
współczesnych artystów radomskich.
Na wystawie w
galerii Pentagon zaprezentowała 22 obrazy i 4 małe kolaże z
lat 2003-2009,
spośród nich 7 namalowanych przed habilitacją,
pokazywanych już na wystawach w różnych ośrodkach
artystycznych
w Polsce i nagradzanych w Gdańsku (2003), Kielcach (2006 i
2007)
i Krakowie (2007). Większość prac powstała jednak w
ostatnich dwóch latach.
Malarstwo to
ujawnia wspólny z tkaniną rodowód, możemy wyobrazić sobie
zamiast
obrazów - tkaniny zrealizowane na podstawie pomysłów
artystki. Anna Wojdała-Markowska
jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk
Plastycznych w Łodzi (1990r.),
która to uczelnia, dziś Akademia Sztuk Pięknych, była i
pozostaje nadal najważniejszym
w Polsce ośrodkiem kształcącym artystów – projektantów
tkaniny.
Dyplom uzyskała w pracowni gobelinu i dywanu prof. Antoniego
Starczewskiego i równolegle
w pracowni malarstwa prof. Wiesława Garbolińskiego. Przez
jakiś czas, już po powrocie do Radomia,
uprawiała nadal tkaninę, by w pewnym momencie zrezygnować z
warsztatu tkackiego i zająć się przede
wszystkim malarstwem. Jednak sposób organizowania
płaszczyzny obrazu
i tworzenia malarskiej materii wykazuje ciągle silne związki
z myśleniem w kategoriach tkaniny.
Aby
scharakteryzować w kilku zdaniach tę abstrakcyjną twórczość
można powiedzieć,
że artystka powołuje na swoich płótnach struktury
inspirowane światem organicznym,
zwracając baczną uwagę na sposób organizowania się podobnych
struktur w naturze,
dążących jednocześnie (a więc jakby paradoksalnie) do
zmienności i do uporządkowania.
Anna Wojdała-Markowska dostrzega w tendencji porządkującej
pierwiastek geometryczny,
zmierzający do ujednolicenia i uproszczenia elementów oraz
wprowadzenia
jednostajnego rytmu, ale potrzeba zmienności narusza
ustawicznie ten system
porządkującej geometryzacji, wprowadzając nowe pod względem
wielkości, barwy,
faktury i zagęszczenia, elementy i układy.
Artystkę
interesują od dawna komunikacyjne systemy znaków występujące
u ludów pierwotnych, w starożytnych i egzotycznych
kulturach,
o charakterze magicznym, rytualnym, czy informacyjnym.
Jest zafascynowana ich lapidarną, a jednocześnie
wyrafinowaną formą,
choć nie próbuje ich odczytywać i rozumieć.
Te nieczytelne znaki są dla niej ciekawsze poprzez swoją
tajemniczość,
niejasny przekaz od tych oczywistych, czytelnych w swoim
przesłaniu.
Zdarza się, że
Anna Wojdała-Markowska, która tworzy swoje obrazy w domu,
niejako na oczach rodziny, pozwala własnym dzieciom na
drobne interwencje,
domalowanie własnego znaku, syntetycznego przedstawienia
zwierzęcia czy przedmiotu,
i jeśli uważa, iż nie kłóci się to z jej zamierzeniem,
pozostawia te zapiski
dzieci na swoich płótnach. Poprzez takie, nieczęste zresztą
praktyki,
ujawnia w swojej twórczości, symbolicznie i programowo
zarazem, związki
życia rodzinnego (które jest dla niej bardzo ważne), ze
światem sztuki,
łączy nieskrępowaną wyobraźnię, własną i dziecięcą,
ze świadomymi wyborami i decyzjami artystycznymi.
prof. Stanisław Zbigniew
Kamieński